środa, 6 lutego 2013

Noworoczne...

Skoro zaskoczył mnie na blogu rok 2013, postanowiłam troszkę zmienić wygląd bloga.
Mam nadzieję, że Wam się podoba! bo mi tak :)

Pozwolę sobie również na więcej prywaty i nawiązując do wcześniejszego posta podaje opinii publicznej me
noworoczne główne postanowienia, co mam nadzieję, zmobilizuje mnie do ich realizacji.

Po pierwsze postanawiam więcej handmadeować, użyć i wykorzystać zgromadzone w kąciku szpargałki, narzędzia i urządzenia, które piętrzą się na bliżej nieokreślone "później" i intensywniej dzielić się swymi poczynaniami na blogu :)
Ma mi to ułatwić postanowienie drugie czyli rozgryzienie i poznanie na wylot mego niedawno nabytego sprzęta fotograficznego:) i mam zamiar częściej zatrzymywać chwile:)
Ale póki go nie rozgryzę do perfekcji to przyda się równolegle ogarniać postanowienie trzecie, czyli poznanie w satysfakcjonującym chociaż mnie stopniu bardziej rozgarniętego programu graficznego niż dotychczas stosowany:)
Po czwarte nabyć światowej ogłady i podciągnąć swe umiejętności językowe.. póki co stawiam na dwa języki obce, liźnięte kiedyś za młodu i pokryte już grubą warstwą kurzu i setkami kursów językowych zgromadzonych w celu ich odświeżenia, które jednak nie doczekały się chwili sławy i również pokryły się kurzem.. może 2013 będzie bardziej dla nich łaskawy.. nie szalejmy.. będę ustatysfakcjonowana osiągnięciem poziomu zbliżonego do średniozaawansowanego:).. oby starczyło sił :)

To cztery główne postanowienia na ten 2013 rok:)
Trzymajcie kciuki !!! :)
Mam nadzieję, że blog zmobilizuje mnie chociaż do trzech pierwszych:)

A tak pod te noworoczne spóźnione postanowienia, coś nowego w sowich tworach:)

Jedna z pierwszych sowich torebek!!!
Cyknięta na szybko bo jeszcze cieplutka wyruszyła na poznanie nowej właścicielki..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz