Za oknem wieje i huczy, aż nie chce się wychodzić spod ciepłej kołderki...
ale mroźny deserek to już nie straszny ;)
Szarlotka na ciepło (made by me) z lodami... mniam :)
Smacznego :)
A swoją drogą powstały kwiatowe naszyjniki :)
Powstały również trzy broszki..
Przywieszki do telefonu
Breloczek do kluczy..
Miłego dnia :)
oo z takim deserem też bym się mrozów nie bała:D om nom nom :D
OdpowiedzUsuńMmm...kusisz tym deserem...!! :) A wytworki super!
OdpowiedzUsuńDeserek był pyszny :) polecam ;)
OdpowiedzUsuń