Dziś odsłona jagodzianki :)
miałam mały dylemat jak wykończyć brzegi...
padło na tasiemkę i to był strzał w dziesiątkę!
śmiem stwierdzić, że nawet jestem z niej zadowolona :)
Strasznie mi ten tydzień przeciekł przez palce..jakoś organizacyjnie kiepsko wypadł..
Jak już wygospodaruję chwilkę dla siebie to zaraz robi się późna pora a ranek witam na rzęsach zdziwiona, że to już trzeba wstać..
może to przez ten powrót zimy..
a raczej za szybko przychodzącą noc, ale na szczęście dni są już coraz dłuższe:)
i coraz bliżej wiosny!!!
a raczej za szybko przychodzącą noc, ale na szczęście dni są już coraz dłuższe:)
i coraz bliżej wiosny!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz